Październikowy Folwark w Plenerze
Jak myślicie czy w październiku można wyczarować wiosnę?
Marzeniem Kingi był klimat wiosny na jej ślubie i choć na drzewach pojawiały się już złote liście to wspólnie z Ulą z Miłosna Beza stworzyły wiosnę w październiku, a ja do tego dołożyłam, można rzec wyczarowałam słońce.
Ale ale zaczynajac od początku najważniejszy dzień Kingi i Pawła miał się obyć dużo wcześniej w równie pięknym miesiącu jakim był czerwiec, niestety Pandemia znamy każdemu temat, pokrzyżowała plany i rozpoczęliśmy szukać wspólnej alternatyw, początkowo Kinga średnio wyobrażała sobie wesele w październiku jednak po wielu moich przekonaniach udało się,
a po miesiącu Kinga napisała mi, że ta jesień to do nich bardzo pasuje ponieważ to właśnie jesienią poznali się z Pawłem widzicie nic w naszym życiu nie dzieje się bez przyczyny!
Tak po prostu miało być!
Ten dzień był bardzo emocjonalny, pełen ciepła, bliskich tej dwójki i przede wszystkim pełen miłości Kingi i Pawła w najpiękniejszym miejscu w województwie zachodniopomorskim w Folwarku w Plenerze.
Nie przedłużając,
Zapraszam Was do obejrzenia tej październikowej historii, śluby jesienią potrafią być naprawdę piękne!
Przygotowania: HOTEL GRODZKI
Wesele: FOLWARK W PLENERZE
Grali: SIEBIE WARCI
Film: BJ VISION
Dekoracje sali & bukiet panny młodej: MIŁOSNA BEZA
Tort: MAMIE SIE UPIECZE
Papeteria: LILY CARDS
Suknia: MADONNA SUKNIE ŚLUBNE
Fryzura:AGGIE HAIRSTYLES
Makijaż: HELLO GORGEOUS MAKE UP
Stylizacja pana młodego: PAUL SMITH
For any issues click here